poniedziałek, 29 września 2014

Bluza, tunika

Bluza z tiulem

Czemu doba nie ma choćby tych paru godzin więcej :) od razu lepiej by się żyło :) człowiek więcej by zrobił i na wszystko miałby więcej czasu achhh...  :)

Ostatnio dużo siedziałam przy maszynie, mimo iż mój kącik dalej nie gotowy- trzeba cały czas wybierać między rzeczami ważnymi i ważniejszymi, i jak stoję przed wyborem szycie czy fugowanie - to wychodzi szycie, a najgorsze że nie zawsze idzie to na plus. 

Ostatnio szkolę się, a raczej próbuję swoich sił w szyciu bluz i tunik, sukienek i spódnic, i choć jedno Wam pokaże, bo jako tako wyszło :) aaaaa może za jakiś czas jak doczekam się paru fotek pokażę nasz komplecik moja spódnica i córci tunika :) 

Następnym razem wynajmę mojego męża by nam w końcu pyknął parę fotek :P

.... a żeby nie było za nudno wpadłam na pomysł nauczenia się robienia na drutach, kiedy ja to wszystko zrobię?? Nie mam bladego pojęcia :) Ale tak mnie ostatnio natchnęło jak kupiłam córci opaskę, że mam ochotę parę takich zrobić by moja myszka miała kilka kolorków i wzorków.





Pozdrawiam,
Isa

niedziela, 7 września 2014

komin,czapka królik :) TUTORIAL

Króliczkowy komin.

Ale się naszukałam tuturiala - jak uszyć komin, który zarazem będzie czapeczką i będzie spełniał rolę królika. Oczywiście miał być królik na poduszce, a wyszła czapka na zimę :), ale co się odwlecze to nie uciecze. Może komuś sie przyda taki mini tutorial, zachęcam do prób, bo efekt jest tego wart . 

Co na początek??
Przygotowujemy najlepiej dwa rodzaje materiałów, odmierzamy według potrzeb, dla mnie najważniejsze było, aby otwór na buźkę był duży, tak aby bez ściągania całego komina można było zsunąć czapeczkę (cały otwór wymierzyłam na 50 cm)


Pospinałam szpilkami prawą stronę w całości, a lewą tylko do połowy zostawiając wcześniej wspomniany otwór na buźkę.


Tak to wygląda już po zszyciu i obcięciu niepotrzebnego materiału. 
Wszystko oczywiście na lewej stronie :)


Kolejno, pozostawioną wcześniej dziurę - zaszywamy przykładając jeden materiał do drugiego. 
Najłatwiej pierwsze szpilki, później szycie.


Odwracamy na drugą stronę i zszywamy dół komina


I pozostaje nam już tylko przygotowanie uszów. Zszywamy na lewej stronie, odwracamy i przyszywamy do czapeczki.


I efekt końcowy :) 
Tym razem mój Króliczek miał zły humor,



więc poprosiłam innego Króliczka Juleczkę, aby ładnie zapolowała :)


Pozdrawiam,
Isa