Włochata narzutka :)
Urlop już prawie za mną, a maszyna przez długi czas nieruszona z powodu remontu. Z niecierpliwością czekam, aż mój nowy kącik nabierze "życia". Z powodu niemożności realizowania się przy maszynie, wpadłam na pomysł, poszukania okazji cenowych w Wójciku i niestety "nici" z zakupów dla niuńki, aleeeeeee gdy już zrezygnowana miałam wychodzić ze sklepu, ujrzałam ogrom materiałów (cudnych materiałów).
Co się okazało, iż Wójcik wystawia materiały, które zostają im z produkcji i dzięki temu mogłam zakupić parę ciekawych i w miarę niedrogich materiałów Wójcikowych :) Przyszłam ze zdobyczami do domu i nie wytrzymałam-wytachałam maszynę z zagraconego, zakurzonego pokoju i przeniosłam się do kuchni :). Patrząc na materiały miałam tysiące pomysłów, ale stwierdziłam, że najszybciej i najłatwiej będzie uszyć kamizelkę i tu się mocno pomyliłam-bo wcale nie tak łatwo. Poratowałam się się You Tubem i proszę bardzo oto rezultaty mojej pracy.
I jak zwykle nie obeszło się bez mojej malusiej modelki :*
Pozdrawiam,
Isa
Cudowna córeczka i wspaniały tutorial :) Bardzo fajny blog, muszę polecić go koniecznie córce :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :) dziękuję
UsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuń