sobota, 28 maja 2016

Rożek

Rożek :)

Podczas szycia targały mną różne uczucia z jednej strony ogrom radości-bo kocham szyć dla maluszków, a z drugiej strony żal, że jak moja królewna była mała ja dopiero pomału odkrywałam w sobie pasję szycia :P
 No ale cóż do pewnych etapów w życiu po prostu trzeba dojrzeć :)

Mam tylko nadzieję że "Mamusia" jest zadowolona z rożka, a jej mały królewicz jeszcze bardziej :)
Ps. Podziękowania za fotki maluszka :)






Pozdrawiam,
Isa

4 komentarze: